Gdy zorientowaliśmy się, że przed nami ostatnie 3 dni kręcenia, to zrobiło się jakoś tak smutno – ku końcowi miała się naprawdę mega fajna przygoda. Do mety 260 kilometrów. Postanowiliśmy trochę zmienić trasę, tworząc własne odcinki. Stwierdziliśmy, że pomarańczowe tabliczki nie...
