We Wrocławiu biegamy często a Nocny Półmaraton jakoś szczególnie sobie upodobaliśmy. To już nasz trzeci start. Ja niestety trochę kontuzjowana. Po kilku wizytach u fizjoterapeuty i z obklejonym taśmami kolanem postanowiłam podjąć i tym razem wyzwanie. Pomimo tego, że ostatni bieg na...
