Po sobotniej przejażdżce rowerowej, czuliśmy pewien niedosyt – widoki były wprawdzie fantastyczne, ale za to dystans stanowczo za krótki. Jak to dobrze, że weekend trwa 2 dni! Zapewne...
Po sobotniej przejażdżce rowerowej, czuliśmy pewien niedosyt – widoki były wprawdzie fantastyczne, ale za to dystans stanowczo za krótki. Jak to dobrze, że weekend trwa 2 dni! Zapewne...
W ostatnim czasie wszyscy tylko o tym cholernym koronawirusie. No ale jak korona to musi być król i królowa, a jak król i królowa to oczywiście…zamek. Idąc tym tropem, w sobotni poranek...
W tym roku przygotowania do rowerowego sezonu i tym samym do kolejnej szalonej wyprawy (trzymamy kciuki aby się udało), rozpoczęliśmy zdecydowanie później niż zwykle. Niestety wszystko przez...
Dzień 17: Śladami średniowiecznych pielgrzymów (Piza – Siena) Za oknem piękny poranek. Wstaliśmy dość wcześnie, bo do pokonania tego dnia mieliśmy ponad 120 kilometrów. Przy dystansach powyżej...
Dzień 6: Przez sady i winnice (Montpellier-Avignon) W planach kolejna 100. Upały nadal nie dawały za wygraną (do tej pory spieramy się, które z nas wymyśliło sobie południe Europy w samym środku...