Weekend w Pieninach? Czemu nie! Okolice nie były nam obce. 4 lata temu mięliśmy okazję pokonać rowerami malowniczą trasę ze Szczawnicy, przez Krościenko, wzdłuż przełomu Dunajca, z widokiem na Trzy...
Weekend w Pieninach? Czemu nie! Okolice nie były nam obce. 4 lata temu mięliśmy okazję pokonać rowerami malowniczą trasę ze Szczawnicy, przez Krościenko, wzdłuż przełomu Dunajca, z widokiem na Trzy...
To już nasz drugi start w poznańskim Biegu Niepodległości. Równie wyjątkowy jak ten przed rokiem, ponieważ biegł z nami mój Tato (jego Teściu). Od dłuższego czasu myślał o zawodach, takich z...