Nawet tak paskudna pogoda za oknem nie zdołała zatrzymać nas w domu🌧🌨.
Zabieramy Was w podróż po Dolnym Śląsku. Kierunek Lubiąż a tam Opactwo Cystersów.
To miejsce z takim rozmachem (druga co do wielkości sakralna budowla na świecie) przy którym nawet Malbork czy Wawel mogą się schować 😉 Jednym słowem unikat!
Niestety miejsce zapomniane i niechciane. Właściciele fundacji z trudem utrzymują i remontują gigantyczny obiekt, walcząc o każdy element tej barokowej budowli.
Fundacja Lubiąż – mocno kibicujemy i trzymamy kciuki – wiemy, że nie jest to ani łatwe ani tanie! ✊
Co można zobaczyć? Jadalnię opata z przepięknymi, freskowymi sklepieniami, wykonanymi przez samego mistrza Willmanna, nietuzinkową, najbardziej reprezentacyjną salę w klasztorze – Salę Książęcą (dacie wiarę, że 80% z tego co się tam znajduje to oryginalne wykończenie?! 😯), letni refektarz (to tam mnisi zbierali się na posiłki i czytali Pismo Święte), klasztor a także zdesakralizowany kościół. Kościół niestety zniszczony i rozgrabiony – gołe ściany i puste miejsca po ambonie i organach. Jedyne co jakimś cudem nie zostało skradzione lub spalone to duża drewniana rama do obrazu. Pod ziemią świątyni spoczywa ok. 100 zmufikowanych ciał książąt, opatów oraz zakonników książęcych.
Weekend za pasem więc warto zapisać adres. My polecamy!
PS. Zwiedzanie odbywa się w grupach co godzinę, wyłącznie z przewodnikiem (bilet normalny 20 zł, ulgowy 15 zł). Nie można płacić kartą – zabierz ze sobą gotówkę!
Skomentuj